Menu

Filip Nizgorski będzie trzymał kciuki za Bartosza Zmarzlika

Filip Nizgorski reprezentujący na co dzień SSM Stal Toruń, a wychowany w klubie z Grudziądza zobaczy żużlowy turniej PZM Warsaw FIM SGP of Poland z trybun PGE Narodowego. To już siódmy młody zawodnik zaproszony na majowe zawody przez Polski Związek Motorowy w ramach akcji „Z minitoru na PGE Narodowy”.

Nigdy nie byłem na PGE Narodowym i myślę,  że ten turniej to świetne wydarzenie, na które z chęcią przyjadę – mówi Filip Nizgorski. – Oglądałem już zawody rangi mistrzostw świata na innych obiektach, ściganie w takich przypadkach jest zawsze na najwyższym poziomie, więc bardzo ucieszyłem się z zaproszenia i możliwości przeżycia na stadionie w Warszawie prawdziwych żużlowych emocji. Przede mną długa droga, aby samemu jeździć tak dobrze jak najlepsi żużlowcy na świecie, ale bardzo się staram i ciężko pracuję, aby kiedyś im dorównać. Moim największym marzeniem jest zdobycie mistrzostwa świata.

Chociaż w stawce zawodniczej tegorocznego cyklu FIM Speedway Grand Prix nie ma żadnego polskiego zawodnika z regionu kujawsko – pomorskiego (Filip Nizgorski mieszka w Brodnicy nieopodal Grudziądza i Torunia), to młody junior wie już komu będzie kibicował na PGE Narodowym. – Najbardziej będę trzymał kciuki za Bartosza Zmarzlika, ale wszystkim Polakom życzę powodzenia – oświadcza.

Filip Nizgorski pierwsze kroki na miniżużlu stawiał pod kierunkiem Roberta Kempińskiego, trenera MRGARDEN GKM Grudziądz. Właśnie z tego klubu się wywodzi, ale został wypożyczony do SSM Stali Toruń, w której barwach może startować w zawodach mistrzowskich. Na kim wzoruje się w codziennych treningach? – Moim ulubionym żużlowcem jest Darcy Ward. Wzoruję się na jego technice jazdy, bo na żużlu najbardziej lubię szybką jazdę oraz rywalizację – mówi Filip Nizgorski.

Przypomnijmy, że akcję Polskiego Związku Motorowego „Z minitoru na PGE Narodowy” zapoczątkował Patryk Dudek, który odwiedził na początku lutego Wiktora Przyjemskiego z BTŻ-u Bydgoszcz i osobiście wręczył mu zaproszenia na PZM Warsaw FIM SGP of Poland. Kolejnym młodym żużlowcem, który otrzymał zaproszenie był Mateusz Cierniak z UKS Jaskółki Tarnów, a po nim bracia Jacek i Wojciech Fajferowie z  JUST FUN GUKS Speedway Wawrów, Paweł Trześniewski z MKMŻ Rybki Rybnik i Mateusz Świdnicki z Częstochowy.

W sumie z trybun PGE Narodowego swoich idoli dopingować będzie dziewięciu młodych adeptów żużla, którzy będą mogli podziwiać występy aż pięciu Polaków: Bartosza Zmarzlika, Patryka Dudka, Macieja Janowskiego, Piotra Pawlickiego oraz żużlowca z dziką kartą.

To już trzecia edycja żużlowego turnieju Grand Prix na PGE Narodowym. Aktualnie na zawody sprzedano ponad 35 tys. biletów.

Wykorzystujemy pliki cookies w celach statystycznych